Na św. Marcina powinna być gęsina ale u mnie nawinęła się kaczka i żeby było pysznie , zrobiłam ją w powidłach. Do kaczki świetnie pasują kluski śląskie i modra kapusta. Ja podałam z pieczonymi ziemniaczkami i dwoma rodzajami kapusty ( na ciepło i w surówce).
Składniki:
1 świeża kaczka
2 jabłka
2 śliwki
pół słoiczka powideł
50g masła
sól
pieprz
majeranek
rozmaryn
gotowa przyprawa do kaczki - wg. uznania
Piekarnik nastawiamy na 230 stopni ( termoobieg).
Od strony piersi, delikatnie oddzielamy skórę od mięsa w te kieszenie wkładamy cieniutkie plasterki masła.
Kaczkę obsypujemy przyprawami z zewnątrz, wewnątrz i dokładnie wmasowujemy je aby smaki i aromaty się przegryzły.
Do środka wkładamy ćwiartki jabłek i wydrążone śliwki ( ja również obsypałam je ziołami).
Wkładamy kaczkę do naczynia żaroodpornego grzbietem do góry i pieczemy bez przykrycia 30min.
Po 30min. zmniejszamy temperaturę do 180 stopni, odwracamy kaczkę, przykrywamy naczynie i pieczemy 1h.
Po upływie 1h kaczkę ponownie odwracamy i pieczemy kolejną godzinę. Ok. 20 min. przed końcem pieczenia smarujemy kaczkę powidłami i dalej pieczemy pod przykryciem
Smacznego;)
Comments